Od 1 stycznia wszedł w życie obowiązek oddzielnego segregowania wyrobów tekstylnych i obuwia. Już nie wrzucamy ich do czarnych pojemników na śmieci resztkowe, tylko… No właśnie, gdzie?
Zgodnie z informacjami zawartymi na stronie:
Czyste Miast Gdańsk – tekstylia
robimy to tak:
W Gdańsku mieszkańcy od 2019 roku mają możliwość oddawania zużytych tekstyliów do PSZOKu. Obecnie w Gdańskich Sorterowniach, mieszkańcy mogą bezpłatnie oddać zużytą odzież i tekstylia:
Sorterownia Rudniki – ul. Elbląska 66
Sorterownia Szadółki – ul. Jabłoniowa 55
No niestety, to nie jest żadne rozwiązanie i tylko stwarza dodatkowe problemy. Mieszkam na Zaspie i naprawdę mam pojechać ze zniszczonymi tenisówkami wnuczki i starym podartym ręcznikiem tak daleko? Nawet jeżeli dołożę jeszcze zużyte igły do penów i puste ampułki po insulinie – to jednak jest to wyprawa. Czy dojadę tam komunikacją miejską? Obawiam się, że nie. Jeśli mam jechać taksówką to może prościej i taniej skrzyknąć się na osiedlu, wynająć wspólnie ciężarówkę i w ten sposób pozbyć się śmieci?
Przed moim blokiem stoi kontener PCK. Do tej pory wrzucano tam rzeczy używane, ale nadające się do noszenia. Obawiam się, że za chwilę będzie kompletnie zapchany (a i tak często jest pełen), a wokół niego na trawniku będą luzem leżeć stare tekstylia.
Czy na pewno o to chodziło? Ta sprawa jest pilnie do rozwiązania.
Like this:
Like Loading...