Wtorek 7 lutego godz.18:30, XV LO
Spotkanie może być bardzo ciekawe. Ja niestety nie będę mogła być, ale zachęcam wszystkich.
Gdańsk, mieszkańcy, wydarzenia
Wtorek 7 lutego godz.18:30, XV LO
Spotkanie może być bardzo ciekawe. Ja niestety nie będę mogła być, ale zachęcam wszystkich.
Był wczoraj wieczorem:
dziś o świcie też się już pojawił.
Pod koniec filmiku widać, jak ładnie przeskakuje płotek (wys.ok.0,5m) i wychodzi z ogródka.
A tak zupełnie na serio – ten dzik na Zaspie jest już widziany od dłuższego czasu. Coraz mniej się boi, pojawia się w biały dzień. Chodzą ludzie, biegają dzieci – to zaczyna być powoli niebezpieczne.
A ja przy okazji zauważyłam, że najlepszym czujnikiem jego obecności są ptaki. Na okolicznych drzewach są gniazda srok i gawronów – gdy się pojawia – od razu jest jeden wielki głośny jazgot i skrzeczenie. Reagują tak nie tylko na dzika – mniej więcej 2 tygodnie temu było podobnie z lisem. Tylko, że lis mniejszy, więc jemu latały nad głową i w końcu go przepędziły.
Niedzielny wieczór, 19 czerwca. Zaczyna padać deszcz, z oddali słychać pierwsze odgłosy burzy. A tymczasem pod moim balkonem:
Ten dzik jest od pewnego czasu lokalną atrakcją na Młyńcu. Nawet dostał przydomek – Ryszard.
A podobno mieszkam w mieście….
W windzie na mojej klatce pojawiło się takie ogłoszenie:
Piękne to i wzruszające, budzi wiarę w ludzi. Biorąc pod uwagę, że mieszka tu sporo starszych osób, inicjatywa bardzo piękna i z pewnością przydatna. Czasy są rzeczywiście ciężkie, warto wiedzieć, że w razie potrzeby możemy liczyć na innych.
Budujące jest też to, że wygląda to na inicjatywę całej rodziny, również dzieci, które od najmłodszych lat uczą się pomagania innym.
Cieszę się, że mam takich sąsiadów.